Co najmniej 17 ludzi zginęło w indyjskim Kaszmirze, gdy mikrobus, którym jechali remontowaną drogą w górach, runął do rzeki - poinformowała w sobotę policja.
Ratownicy, jak powiadomiła, poszukują pozostałych pasażerów w wartkich nurtach rzeki Chenab. Do wypadku doszło w piątek wieczorem w regionie Kishtwar, ok. 190 km na południowy wschód od Śrinagaru.
Na razie nie wiadomo, ilu ludzi podróżowało prywatnym mikrobusem, ani też jaka jest przyczyna wypadku. Trzy osoby, które zdołały wyjść z zatopionego pojazdu i dopłynąć do brzegu, mówią, że mikrobusem jechało około 20 osób.
Do wypadku doszło na zakręcie poszerzanej drogi. Było ślisko z powodu deszczu - podała policja.
Na indyjskich drogach, według policyjnych danych, ginie rocznie ponad 110 000 ludzi. Przyczyną większości wypadków jest zły stan dróg, a także przepełnienie pojazdów i ich kiepski stan techniczny.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.