Na jarmarku bożonarodzeniowym w Luksemburgu doszło w niedzielę wieczorem do przygniecenia ponad rocznego dziecka bryłą lodu, która oderwała się od wyeksponowanej tam lodowej rzeźby. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że dziecko zmarło w drodze do kliniki.
O wypadku poinformowała luksemburska policja. W komunikacie zaznaczono, że pomoc pojawiła się na miejscu wypadku błyskawicznie; podjęto też natychmiastową reanimację.
Prokuratura wszczęła śledztwo mające wyjaśnić, w jaki sposób doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Policja zaapelowała za pośrednictwem mediów społecznościowych do ewentualnych świadków wypadku. Poprosiła ich pomoc w rekonstrukcji przebiegu wydarzeń.
Do wypadku doszło po godz. 20 w pobliżu ślizgawki bożonarodzeniowej, będącej jedną z atrakcji dorocznego jarmarku w Luksemburgu.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.