Apelem pamięci, salwą honorową i złożeniem wieńców oddano w czwartek hołd mieszkańcom stołecznej Woli zamordowanym przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego.
"Oddajemy tu dzisiaj hołd tym, którzy zginęli na Woli w masowych egzekucjach. Jest to dla mnie dzień szczególnie ważny. Przed 85 laty urodziłem się na Woli, tu mieszkałem, uczyłem się i pracowałem w trudnych latach okupacji. Tu rozpoczynałem swój powstańczy szlak bojowy prowadzący potem przez pięć dzielnic walczącej Warszawy. 1 sierpnia 1944 roku w godzinie +W+ tu też podjęliśmy powstańczą walkę o wolność stolicy i niezawisłość polityczną Rzeczpospolitej. Pamiętam radość naszą i mieszkańców Woli z rozpoczętej walki i ich wsparcie w trudnych godzinach Powstania" - powiedział podczas uroczystości wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Edmund Baranowski.
Jak zaznaczył, doskonale pamięta tragiczne dni 5 i 6 sierpnia oraz ciężkie walki, które zmusiły powstańców do ustąpienia z ulic Woli. "Oddziały egzekucyjne niemieckie zaczęły wtedy palić domy i rozstrzeliwać mieszkańców bez względu na wiek i płeć, w tym także wielu naszych bliskich. Pamięć o dziesiątkach tysięcy pomordowanych mieszkańców Woli będzie zawsze żywa w sercach kolejnych pokoleń. Dla nas, powstańców, zamordowani mieszkańcy to nasi towarzysze broni, który oddali życie za Polskę. Chwała zwyciężonym!" - mówił Baranowski.
Uczestniczący w uroczystości wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz poinformował, że uchwałą Rady m.st. Warszawy 5 sierpnia został ustanowiony Ogólnowarszawskim Dniem Pamięci Mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego.
Uroczystość zakończył apel pamięci, trzykrotna salwa honorowa i złożenie wieńców pod pomnikiem poświęconym zamordowanym mieszkańcom Woli. Wieńce złożyli przedstawiciele organizacji powstańczych i kombatanckich, prezydent elekt Bronisław Komorowski, przedstawiciele parlamentu, władz i mieszkańców stolicy, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, MON i IPN. Przed obeliskiem zaciągnięto wartę honorową, a hołd pomordowanym oddały także poczty sztandarowe organizacji kombatanckich i harcerskich. Po uroczystości odbył się koncert piosenek powstańczych.
Rzeź mieszkańców stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 roku. W początkowo małych, a później już masowych egzekucjach, zginęło według różnych szacunków od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy władze niemieckie wydały zakaz mordowania ludności cywilnej. (PAP)
akn/ hes/ jra/
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.