"Mama jest w śpiączce" - napisało na Facebooku jedno z siedmiorga dzieci Florence. Z ugandyjskiej wioski wiadomość dotarła do dalekiego Rybnika. Gabrysia i jej wspólnota KANA nie wahały się ani chwili - natychmiast zaczęły organizować pomoc. Po kilku tygodniach nadeszła wiadomość: "Kochani Przyjaciele: Żyję!".
Listów jest znacznie więcej – zajmują już kilka teczek. Są wśród nich długie wiadomości od dorosłych i pisane niewprawną, dziecięcą rączką pisma ozdobione naklejkami z Myszką Miki: „Witaj, Gabriela! Pozdrowienia dla was wszystkich! Jak tam Jakub i jego królik?”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."
Wyniki najnowszych badań powinny zostać ogłoszone pod wieczór.
Atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether.
Prosi, by we wszystkich parafiach podczas Mszy odmawiane były dwie modlitwy.