Wspólnota z Taizé jest jednym z najważniejszych źródeł zaufania, nadziei i pokoju we współczesnej Europie – tak o obchodzącej właśnie 70 lat istnienia ekumenicznej wspólnocie z południowej Francji napisał w specjalnym liście przewodniczący niemieckiego episkopatu.
20 sierpnia wieczorem abp Robert Zollitsch dotrze do Taizé. Jak zapowiedział, pozostanie tam do niedzieli, odprawi dwie Msze i spotka się z młodzieżą.
Przed swoim wyjazdem do Taize abp Zollitsch życzył tamtejszej wspólnocie błogosławieństwa Bożego w imieniu całego niemieckiego episkopatu. W specjalnym liście gratulacyjnym wspomniał głównie jej założyciela, br. Rogera. Cytując soborowy dekret o ekumenizmie uznał go za „duszę całego ruchu ekumenicznego”. Jak stwierdził abp Zollitsch, br Roger „pochodził z tradycji protestanckiej, ale mimo wszystko spuścizna Kościoła katolickiego ubogaciła jego życie duchowe”. Ekumenizm br. Rogera polegał na tym, że nikomu nie nakazywał zrywać z dawną tradycją, lecz zachęcał do ubogacenia własnego, miejscowego Kościoła po powrocie z Taizé. Abp Zollitsch zaznaczył też, że wspólnota Taizé poprzez organizowanie spotkań dla młodzieży w całej Europie przyczyniła się do duchowego zjednoczenia kontynentu na długo przed upadkiem muru. „Właśnie dziś, gdy wielu ludzi chce wszystko naraz i natychmiast, wspólnota z Taizé uczy zwykłego oczekiwania i rozpoznania, że Bóg istnieje” – napisał przewodniczący niemieckiego episkopatu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.