Para hodowców konopi indyjskich w zachodniej Kanadzie używała 10 niedźwiedzi do pilnowania swoich upraw - poinformowała Królewska Kanadyjska Policja Konna.
Hodowcy postanowili wykorzystać czarne niedźwiedzie, tzw. baribale do pilnowania pól, na których nielegalnie uprawiali marihuanę.
Policja wkroczyła na teren dwóch dużych pól uprawnych w pobliżu popularnego terenu rekreacyjnego Christiana Lake w prowincji Brytyjska Kolumbia.
Gdy funkcjonariusze zabrali się niszczenia upraw, zorientowali się, że dookoła farmy przechadza się 10 dużych czarnych niedźwiedzi. Okazało się jednak, ze dobrze wykarmione baribale leniwie odnosiły się do obowiązku stróżowania. Z piątkowej depeszy Reutera nie wynika, by ktokolwiek - nawet niedźwiedzie - został poszkodowany w tej akcji policyjnej.
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".
Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego. Nie zostało jeszcze rozpatrzone.