Papież Benedykt XVI wezwał w niedzielę Francuzów do tolerancji, nie wskazując jednak bezpośrednio na podjęte przez rząd w Paryżu wydalanie Romów z innych państw Unii Europejskiej.
Wygłaszając pozdrowienie do wiernych w języku francuskim po południowej modlitwie Anioł Pański w Castel Gandolfo papież powiedział, że ludzi należy akceptować w ich "uprawnionym zróżnicowaniu". Jak zaznaczył, Jezus przyszedł na świat po to, by zgromadzić ludzi wszystkich narodów i języków.
Benedykt XVI wezwał też rodziców do wychowywania swych dzieci w duchu "powszechnego braterstwa".
Warto dodać, iż także jeden z francuskich arcybiskupów oraz kandydat socjalistów w wyborach prezydenckich zdecydowanie skrytykowali w niedzielę prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego za sposób traktowania Romów.
Arcybiskup Aix-en-Provence i Arles, Christophe Dufour, określił jako "nie do zaakceptowania" sposób niszczenia przez francuską policję obozów romskich i sugerowanie, że istnieje (we Francji) "ludność gorszego pochodzenia".
"Nie wypowiadam się na temat policji, która wypełnia rozkazy, ale domagam się poszanowania dla ludzi i ich godności"- dodał hierarcha kościelny.
Tego dnia w sprawie niszczenia obozów romskich we Francji i przymusowego wysiedlania do Rumunii i Bułgarii ich mieszkańców wypowiedział się także w czasie niedzielnej modlitwy Anioł Pański Benedykt XVI. Chociaż nie wymienił po imieniu Francji, wyraził dezaprobatę z powodu usuwania Romów z tego kraju.
"Dzisiejsze teksty liturgiczne - powiedział - wzywają do akceptowania wszystkich ludzi w ich uprawnionym zróżnicowaniu, a Jezus gromadził wokół siebie wszystkie narody i ludzi wszystkich języków".
Przed możliwymi konsekwencjami postępowania prezydenta Sarkozy'ego wobec Romów ostrzegała w niedzielę także opozycja polityczna we Francji. Socjalistyczny deputowany, potencjalny kandydat w wyborach prezydenckich 2012, Manuel Valls, powiedział, że Sarkozy "igra z ogniem", podejmując "ofensywę przeciwko imigrantom".
"Przestępców należy surowo karać, ale Nicolas Sarkozy igra z ogniem" - uważa socjalistyczny parlamentarzysta. Teza, według której imigracja powinna kojarzyć się z przestępczością "przyprawia o wymioty" - replikuje Sarekozy'emu Valls.
Valls dodał: "Sarkozy otworzył puszkę Pandory: przeciwstawił jednych Francuzów drugim, przyczynił się do stworzenie różnych kategorii obywateli w naszym kraju i poróżnił Francuzów z cudzoziemcami".
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób