Rosyjski kierowca tak rozzłościł się na milicjanta ukraińskiej drogówki, który zatrzymał go za przekroczenie dozwolonej prędkości, że... odgryzł mu kawałek palca - poinformował w poniedziałek departament milicji drogowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Kijowie.
Do incydentu doszło w obwodzie zaporoskim na wschodniej Ukrainie. 48-letni Rosjanin został zatrzymany, ponieważ milicyjny radar pokazał, że w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 60 km/h, pędził on aż 197 km/h.
Kiedy ukraiński milicjant poprosił kierowcę o okazanie dokumentów i zapowiedział, że wypisze mu mandat, Rosjanin nagle złapał go za rękę i odgryzł mu kawałek palca.
Milicjant trafił do szpitala, a krewkiego kierowcę zatrzymano za napaść na funkcjonariusza.
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.