Dobry chrześcijanin powinien sprzeciwić się niemoralnym czynom, nawet jeśli zachęcany jest do nich przez najbliższych - przypomniał kardynał Tarcisio Bertone. Watykański sekretarz stanu mówił o tym w Vercelli na północy Włoch, gdzie odprawił Mszę św.
„Akceptacja wiary chrześcijańskiej nie jest łatwa w dzisiejszym kontekście społeczno-kulturowym i może wymagać bolesnego zerwania z dotychczasowym środowiskiem, a czasem oznaczać krzyż, który niesie się przez całe życie” - powiedział kardynał Bertone.
Najbliższy współpracownik Benedykta XVI przypomniał, że Jezus żąda od nas, „by stawiać Go na pierwszym miejscu, choć gorąco kochamy naszych najbliższych”.
A jeżeli to oni właśnie namawiają nas „do decyzji sprzecznych z niezbywalnymi wartościami, jak na przykład poszanowanie życia ludzkiego od poczęcia aż po naturalny kres, bądź nieuczciwości gwarantującej korzyści materialne, chrześcijanin musi umieć odmówić” - stwierdził kard. Bertone.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa