Choć brytyjski koncern naftowy prowadzi wielką kampanię propagandową, której celem jest przekonanie Amerykanów, że wszelkie szkody są naprawiane, kiedy przyjedziecie do poszkodowanych regionów, zobaczycie, że tak nie jest” – powiedział Radiu Watykańskiemu przewodniczący amerykańskiej Caritas, ks. Larry Snyder.
Amerykańska Caritas pomaga zapomnianym ofiarom wycieku ropy naftowej z platformy wiertniczej BP w Zatoce Meksykańskiej. „Choć brytyjski koncern naftowy prowadzi wielką kampanię propagandową, której celem jest przekonanie Amerykanów, że wszelkie szkody są naprawiane, kiedy przyjedziecie do poszkodowanych regionów, zobaczycie, że tak nie jest” – powiedział Radiu Watykańskiemu przewodniczący amerykańskiej Caritas, ks. Larry Snyder.
Okazuje się, że istnieje ogromna rzesza ludzi, którzy stracili na przykład pracę w wyniku wycieku oleju, ale dziś nie mogą liczyć na żadną pomoc, bo nie są bezpośrednio związani rybołówstwem – wyjaśnia amerykański kapłan. Caritas jako pierwsza otworzyła punkty, do których mogą się zgłaszać takie osoby. Oferuje im wyżywienie, pomoc finansową, a także wsparcie duchowe. „Sądziliśmy, że jest to tylko pomoc doraźna, na kilka tygodni. Dziś jednak widzimy, że nikt się nie kwapi, by nas w tym zastąpić” – stwierdził szef amerykańskiej Caritas.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.