To odpowiedź na trwającą pandemię.
Administrator Apostolski Estonii poświecił kraj Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwo było odpowiedzią na trwającą pandemię. Estonia jest najbardziej dotkniętym przez koronawirusa krajem spośród trzech państw bałtyckich, choć sytuacja tam jest nieco lepsza niż w innych częściach Europy.
„Wierzymy, że Bóg nie chce dla nas zła, takiego jak koronawirus, dlatego modlimy się nie tylko o oddalenie zarazy, ale też o wykorzystanie tego czasu jako okazji, aby zbliżyć się do miłosiernego Boga” - wyjaśnia bp Philippe Jourdan.
Pandemia okazją do nawrócenia
„Mamy nieco więcej przypadków koronawirusa niż nasi sąsiedzi Litwini i Łotysze. Połowa chorych w naszym kraju znajduje się na wyspie Sarema, gdzie jest ognisko tej pandemii. W tej chwili wyspa jest całkowicie odizolowana. W pozostałej części kraju kościoły są otwarte, choć nie można organizować publicznych nabożeństw. Oczywiście staramy się często transmitować Msze przez internet. Prowadzimy także internetowe katechezy dla dorosłych i dzieci oraz medytacje Słowa Bożego, aby ludzie mieli dostęp do formacji – mówi hierarcha. - W związku z uroczystością Bożego Miłosierdzia, która jest bardzo popularna w krajach bałtyckich ze względu na pobyt siostry Faustyny na Litwie, poświęciłem nasz kraj Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Ideą tej modlitwy było nie tylko uwolnienie Estonii z epidemii, ale także, skoro wierzymy, że Bóg nie chce, aby dotykało nas cierpienie, prośba o przekształcenie tego, co się dzieje w okazję do osobistego nawrócenia.“
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.