Do dużej eksplozji rurociągu, przesyłającego tranzytem rosyjski gaz ziemny do Turcji, doszło w okolicy miasta Jamboł na południowym wschodzie Bułgarii - poinformował w środę dziennik "Trud". Na kilka godzin przerwano dostawy.
Wybuch nastąpił w poniedziałek po południu. Właściciel gazociągu, państwowa spółka Bułgartransgaz potwierdziła z ponad 24-godzinnym opóźnieniem, że doszło do wypadku.
Do wybuchu doszło dwa metry pod ziemią. W rezultacie eksplozji nastąpił pożar a płomienie sięgały 100 metrów; powstał też krater o szerokości siedmiu metrów - pisze "Trud". Nie ma ofiar w ludziach, ani rannych, gdyż miejsce awarii było oddalone o kilka kilometrów od najbliższych miejscowości.
W następstwie eksplozji dostawy gazu do Turcji przerwano na osiem godzin. Skutki awarii usunięto częściowo w poniedziałek wieczorem. Pełna zdolność przepustowa gazociągu zostanie przywrócona w piątek - poinformował Bułgartransgaz.
Tak mówi premier Tusk. Opozycja wskazuje na wielką woltę, jakiej właśnie dokonuje.
Zgodnie z tegoroczną ustawą budżetową deficyt na koniec 2025 r. może wynieść ponad 288 mld zł.
To pierwszy taki nakaz wydany wobec dużej firmy technologicznej - podkreślił tygodnik "Nikkei Asia".
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie