Nowe zakażenia COVID-19 pochodzą z ognisk m.in. rozproszonych, niewielkich na Mazowszu oraz trzech śląskich kopalń - skomentował ostatnie statystyki dotyczące epidemii koronawirusa rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W czwartek potwierdzono 418 nowych przypadków zakażeń koronawirusem, wobec 380 w środę i 399 we wtorek oraz 279 w poniedziałek. To najwyższy dzienny przyrost zakażeń od ponad miesiąca. Odnosząc się do tych danych Andrusiewicz wyjaśnił, że te obecne zakażenia pochodzą z nowych ognisk, ale "zawsze mówiliśmy, że będą się one pojawiać". Dodał, że największe z nich pochodzi ze Śląska.
"Są to trzy kopalnie: Silesia, Chwałowice i Bielszowice. Dodatkowo mamy dość sporo rozproszonych, ale nie jakichś dużych ognisk na Mazowszu. I stąd ta liczba. Poczynając od zakładów pracy, skończywszy na jednostce administracji publicznej. W Małopolsce mamy też zakłady pracy. Jednak jak spojrzymy na pozostałe siedem czy osiem województw, to mamy tam obecnie raczej pojedyncze przypadki albo kilkanaście" - wyjaśnił w rozmowie z PAP.
Podsumował, że tę statystykę tworzą głównie trzy województwa: śląskie (w czwartek 110 nowych zakażeń), mazowieckie (104), małopolskie (75).
"Musimy się też liczyć z tym, że w statystykach ze Śląska widoczna będzie teraz większa liczba zachorowań. Robimy w tej chwili w tych kopalniach badania przesiewowe" - przyznał.
Andrusiewicz podkreślił, że kolonie i obozy to miejsca wolne od epidemii poza pojedynczymi przypadkami, a okres wakacyjny, podobnie jak II tura wyborów prezydenckich, nie wpłynęły na podbijanie tych statystyk.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.