Ściśnięty szkielet - z uciętą za życia głową złożoną na miednicy zmarłego - umieszczony w jamie 2 500 lat temu znaleźli archeolodzy w jaskini Craniilor w rumuńskiej Dobrudży w dorzeczu Casimcea nad Morzem Czarnym.
Ekspedycją kierowali: Bartłomiej Sz. Szmoniewski z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN Oddział w Krakowie oraz Valentina Voinea z Narodowego Muzeum Archeologii i Historii w Konstanty.
W pobliżu szkieletu naukowcy odkryli dwa skupienia ochry (czerwony barwnik stosowany do zdobienia ciała) oraz ziemi z dużą ilością węgli drzewnych i innych szczątków organicznych. Tego typu znalezisko badacze łączą z praktykami religijnymi.
W trakcie badań grobu archeolodzy natrafili na fragmenty glinianych naczyń ceramicznych charakterystycznych dla ceramiki ludności kultury Babadag zamieszkującej ten obszar w ok. XI/X-VII stuleciu p.n.e. W 2009 roku obok opisywanego pochówku odkryto rytualnie uciętą część czaszki ułożoną na fragmentach amfor rzymsko-bizantyńskich z czasów IV-VI w. n.e.
Ludność, której przedstawicielem jest zmarły z jaskini Craniilor zamieszkiwała we wczesnej epoce żelaza tereny położone w północnej części Dobrudży po rozlewiska delty Dunaju.
"Cechą charakterystyczną rytuałów pogrzebowych tej kultury archeologicznej było chowanie zmarłych w pozycji skurczonej z brakującymi elementami szkieletu lub o zmienionym układzie anatomicznym. Pochówek rytualny odkryty przed wejściem do jaskini Craniilor jest pierwszym tego typu znaleziskiem będącym przykładem praktyk rytualno-magicznych. Odbywały się one przed jaskinią - miejscem nacechowanym głębokim znaczeniem symbolicznym" - wyjaśnia Bartłomiej Sz. Szmoniewski.
Archeolodzy kontynuowali badania w ramach projektu zapoczątkowanego w 2009 roku. Wykopaliska obejmują cztery jaskinie: La Izvor, Baba, Cranilor i jaskinię Świętego Jana Kasjana.
W tej ostatniej odkryto pozostałości intensywnego jej użytkowania od epoki neolitu (kultura Hamanghia) po okres wczesnego średniowiecza (kultura Dridu). W badanych warstwach we wnętrzu jaskini znaleziono dużo kości ludzkich.
"Ponadto na ścianach jaskini odkryliśmy ryty krzyży poświadczające wykorzystywanie tego miejsca prawdopodobnie od późnego antyku, jako przestrzeni sakralnej, co jest zgodne z przypisaną jaskini tradycją" - dodaje Szmoniewski.
Badania w dorzeczu Casimcea będą prowadzone na szerszą skalę w 2011 roku.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.