Libański premier, Saad Hariri komentując obrady Synodu dla Bliskiego Wschodu podkreślił znaczenie obecności chrześcijańskiej w tym regionie, która ma „zbawienne znaczenie dla świata arabskiego oraz islamu”. Oświadczenie tego sunnickiego polityka przynosi dzisiejsza prasa w Bejrucie.
Zdaniem Haririego słowa ojców synodalnych dotyczące obecności chrześcijan na Bliskim Wschodzie powinny być przyjęte przez wszystkich Arabów i muzułmanów. Ocalenie jej ma kluczowe znaczenie dla problemów tego regionu, a zwłaszcza kwestii palestyńskiej.
Szef libańskiego rządu przypomina wkład intelektualistów chrześcijańskich do arabskiej myśli narodowej. Konieczny jest ich udział w przeciwstawianiu się ideologii syjonistycznej, aby muzułmanie nie byli samotni w tych zmaganiach, a arabskie poczucie narodowe nie było ograniczone do islamu – uważa Saad Hariri.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.