28 górników zostało uwięzionych pod ziemią w niedzielę w zalanej wodą małej chińskiej kopalni w południowo-zachodniej części kraju - poinformowała w niedzielę oficjalna agencja Xinhua.
W strefie zalania kopalni Batian w mieście Neijang (prowincja Syczuan), do której doszło ok. godziny 11 czasu miejscowego (godzina 4 czasu polskiego) znajdowało się 41 górników; 13 z nich udało się uciec.
"Wciąż mamy nadzieję na ich uratowanie" - powiedział przedstawiciel ekipy ratunkowej. Dodał, że do tej prywatnej kopalni są transportowane obecnie pompy do wydobywania wody, której w kopalni jest 4 tysiące metrów sześciennych.
Chiny mają najwyższy wskaźnik katastrof górniczych na świecie. W ubiegłym roku w wypadkach w kopalniach zginęło ponad 2.900 osób.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Handel narkotykami, handel bronią, wymuszenia - i do tego posługują się brutalnymi metodami.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.
W ciągu minionego roku zmarło ponad 300 tys. osób, przy zaledwie 71 tys. urodzeń.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.