O kobietach, ich roli we współczesnym świecie i modelach kobiecości mówi dr hab. Justyna Szulich-Kałuża, prof. KUL, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania.
Obecnie funkcjonuje wiele modeli kobiet i kobiecości. Justyna Szulich-Kałuża, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania KUL, wylicza trzy wzory: kobieta tradycyjna, nowoczesna i neotradycyjna.
Wzór tradycyjny lansuje kobietę realizującą swoje ambicje w sferze prywatno-rodzinnej, przede wszystkim jako matka - opiekunka domowego ogniska, łączona z mitem matki Polki. To kobieta altruistyczna i empatyczna, pełna poświęcenia dla najbliższych, zaradna, niezastąpiona organizatorka życia rodzinnego, mądra, dbająca o wartości narodowo-chrześcijańskie.
- Wzór kobiety nowoczesnej roztacza przed kobietą inną wizję realizacji siebie przede wszystkim w sferze publicznej. Niezależność finansowa i intelektualna, przebojowość, samorealizacja, poczucie wolności, inwestowanie w siebie, osobiste sukcesy, realizacja kariery zawodowej i osiąganie kolejnych szczebli awansu społecznego to cechy „superwoman" - kobiety silnej, pięknej, zadbanej, ambitnej, zadowolonej z siebie i ze swojego życia - wylicza Justyna Kałuża.
Trzeci model - kobiety neotradycyjnej, dominujący w polskim społeczeństwie, wg prof. Kałuży, jest mieszany i umiarkowany. Łączy umiejętność realizacji siebie i swojej kobiecości zarówno w sferze prywatnej, jak i publicznej, w rolach rodzinnych i pozarodzinnych, kobiety i mężczyźni są dla siebie podmiotami - partnerami, budują egalitarne relacje interpersonalne.
Zdaniem prof. Szulich-Kałuży najlepszy model to ten, w którym kobiety czują się spełnione. Jak zaznacza, przed paniami stoją niełatwe wybory, ponieważ oczekiwaniom odnośnie ich ról we współczesności towarzyszy swoisty dualizm. Z jednej strony, wg Kałuży, poszukuje się kobiet cechujących się tradycyjną kobiecością, czyli delikatnością, opiekuńczością, troskliwością, wrażliwością, a z drugiej cenionym ideałem są kobiety o silnej osobowości, realizujące swoje pasje i ambicje, piękne, zadbane i inteligentne, których towarzystwo podnosi prestiż mężczyzny.
Dyrektor IDIZ KUL wyjaśnia, że w kształtowaniu poszczególnych modeli kobiecości istotną rolę odgrywają: rodzina, szkoły, grupy rówieśnicze, środowisko pracy i oczywiście kultura popularna, zdominowana przez media. Prof. Kałuża podkreśla, że te ostatnie kierując się własną „logiką" funkcjonowania przedstawiają kobiety w nieco skrzywionym zwierciadle: albo zbyt wyidealizowane, albo zbyt zagubione. Wszyscy znamy stereotypy: femme fatale, superwomen, bisneswoman, supermamy, kobiety seksownej, czy wspinaczki korporacyjnej - wylicza J. Kałuża.
Według niej reklamy kreują iluzję szczęśliwości w wyidealizowanym kobiecym świecie, w którym wszystko jest łatwe, estetyczne i przychodzi bez trudu. Z kreskówek, filmów, czasopism i internetu wchłaniane są nierealne i nieosiągalne obrazy kobiecego piękna, które uderzają w poczucie realnej wartości zwłaszcza młodych dziewcząt, zatopionych w nieprawdziwej kulturze celebrytek - dodaje ekspertka KUL. Jak podkreśla, krzywdzące są zwłaszcza obrazy, w których kobiety są ozdobnikami i dopełniają tła. - Media epatują kobiecą erotyką i nie są to wyłącznie wizerunki uprzedmiotawiające. Atrakcyjność fizyczna staje się dla niektórych współczesnych kobiet jednym z wyznaczników sukcesu i przejawem ambicji - zaznacza prof. Kałuża.
Jak wskazuje Dyrektor IDIZ KUL, społeczeństwa postrzegają kobiety tak, jak je portretują media - stąd zadanie dla kobiet, by aktywnie włączały się we współtworzenie przekazów medialnych o sobie. Świetnie udaje się to w mediach społecznościowych, cieszących się wysokim zainteresowaniem Polek - podkreśla prof. Kałuża.
Według niej ich forma idealnie wpisuje się w kobiecy charakter komunikacji opartej na emocjach i dialogu. Zdaniem ekspertki KUL istnieje prawdziwy apetyt na treści związane z realnymi sprawami kobiet, definiujące oczekiwana dotyczące tego, kim kobieta może i powinna być, dzielenie się swoimi historiami sukcesów i odnalezienie niepowtarzalnych dróg swoich pomysłów na udane i szczęśliwe życie. Panie radzą sobie jako blogerki, założycielki i moderatorki kont tematycznych.
- Przeglądając strony internetowe spotykamy ciekawe portrety kobiet zaangażowanych, silnych, inspirujących, kochających, walczących, niosących bezinteresownie pomoc. I to napawa ogromnym optymizmem i dumą nie tylko w dniu Święta Kobiet - kończy prof. Kałuża.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...