Kilkadziesiąt osób zginęło w miejscowości Togoga w regionie Tigraj na północy Etiopii w wyniku ataku lotniczego - poinformowali w środę agencję Reutera naoczny świadek i przedstawiciel służby zdrowia. Mieszkańcy Tigraju informują o wybuchu nowych walk między siłami rządowymi a rebeliantami.
Associated Press pisze, powołując się na lekarza w stolicy regionu Makalle, że ratownicy na miejscu ataku lotniczego stwierdzili "ponad 80 zabitych cywilów".
Z kolei rzecznik etiopskiej armii pułkownik Getnet Adane nie potwierdził ani nie zaprzeczył, że nalot miał miejsce, ale zastrzegł, że wojsko nie bierze na cel cywilów.
Od listopada 2020 roku w Tigraju, gdzie trwa wojna domowa, w wyniku walk między siłami rządowymi a tigrajskimi rebeliantami zginęły tysiące osób, a setki tysięcy zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"