Mówią ludzie „tolerancyjni”, że granicą mojej wolności jest wolność innego człowieka. Człowiek miłosierny tak nie powie.
Uczniowie jednej z klas w wielkomiejskiej szkole przeprowadzili referendum na temat obecności lub braku krzyża w sali lekcyjnej. „Bo tu jest jeden kolega niewierzący” – tłumaczyli. Motywując to duchem tolerancji, postanowili, że krzyż zostanie zdjęty, żeby „nie urażać uczuć kolegi”.
Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.