Rosja porozumiała się w piątek z Francją w sprawie zakupu co najmniej dwóch okrętów wojennych - poinformowało w oświadczeniu biuro prezydenta Francji. Będzie to jedna z największych transakcji między krajem członkowskim NATO a Moskwą.
Będzie to pierwszy większy rosyjski importowy kontrakt zbrojeniowy od czasu upadku Związku Radzieckiego.
W ramach negocjowanej od dawna umowy okręty zostaną zbudowane wspólnie przez francuskie spółki stoczniowe DCNS i STX oraz rosyjską państwową Zjednoczoną Korporację Budownictwa Okrętowego (OSK).
Niektórzy sojusznicy Francji w NATO zgłaszali zastrzeżenia w tej sprawie, krytykując udostępnianie Moskwie nowoczesnych technologii zbrojeniowych, które mogłaby wykorzystać przeciwko swym postkomunistycznym sąsiadom. Obawy te wzrosły po akcji militarnej Rosji przeciwko Gruzji w 2008 roku.
Jedna czwarta udziałów DCNS należy do francuskiego wytwórcy wojskowego sprzętu elektronicznego Thales. Jak oficjalnie poinformowano, kontrakt zawiera również opcję na zbudowanie dwóch dodatkowych Mistrali w dalszej przyszłości.
Wartości zamówienia na razie nie podano, ale według Reutera dwa śmigłowce kosztować będą od 400 do 500 mln euro.
Mistral ma blisko 24 tys. ton wyporności. W rejsach transoceanicznych może transportować 40 czołgów, 450 żołnierzy i 16 ciężkich śmigłowców.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.