Kręcony w autentycznych lokalizacjach film "Wyszyński - zemsta czy przebaczenie" ma przybliżyć postać por. Stefana Wyszyńskiego - kapelana AK, działającego podczas powstania pod pseudonimem Radwan III.
W pawilonie kulturalnym "Niepodległa. Miejsce spotkań" odbyła się przedpremierowa konferencja na temat dramatu wojennego "Wyszyński - zemsta czy przebaczenie" w reżyserii Tadeusza i Macieja Syków, przybliżającego wojenne losy wynoszonego 12 września na ołtarze Prymasa Tysiąclecia.
- Bardzo nas cieszy, że odkrywamy nieznaną historię por. Wyszyńskiego. Film "Wyszyński - zemsta czy przebaczenie" to historia, bez której nie jesteśmy w stanie zrozumieć późniejszego prymasa - to jest jego początek. To jest czas, kiedy on dojrzewał, kształtował swój charakter i myślę, że to wybrzmi w filmie - powiedział producent i reżyser filmu T. Syka.
Agata Ślusarczyk /Foto Gość Podczas spotkania prasowego zaprezentowano odkryty podczas prac nad filmem m.in. ornat kard. Wyszyńskiego oraz habit, który nosiła matka Czacka.Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, zwrócił uwagę, że film opowiada o tym fragmencie życia Prymasa Tysiąclecia, bez którego nie zrozumiemy jego słów, że niepodległość jest najpiękniejszym darem, jaki opatrzność daje ludziom, narodom i państwom.
- Okres walki o niepodległość, posługi duchowej wśród koleżanek i kolegów - żołnierzy powstania warszawskiego - jest nierozerwalnie związany z jego nauką i przesłaniem, które kard. Wyszyński kierował do współczesnych sobie, ale kieruje również do nas - powiedział J.J. Kasprzyk.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.