Ubiegłoroczny zakaz rejestracji zgromadzeń zgłoszonych w Warszawie przez inicjatywę Wolne Konopie nie był właściwy - orzekł w środę Naczelny Sąd Administracyjny, podtrzymując tym samym wcześniejszy wyrok WSA w tej sprawie.
Jak poinformował PAP Tomasz Obara z inicjatywy Wolne Konopie, NSA oddalił skargę kasacyjną wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego. Teraz inicjatywa będzie chciała uregulować kwestię organizowania marszów w sprawie legalizacji marihuany na terenie całego kraju.
"Zorganizowaliśmy ich około 30. W poszczególnych miastach rejestracja wyglądała różnie - w niektórych nam odmawiano, w innych rejestrowano bez problemu, a jeszcze w innych zezwalano na przemarsz tylko chodnikiem" - zaznaczył Obara.
Dodał, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o planach organizacji kolejnych marszów w Warszawie. "Czekamy na pisemne uzasadnienie dzisiejszego wyroku" - powiedział.
Pytana o wyrok NSA rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały powiedziała, że nic na ten temat nie wie. Poinformowała, że stanowisko przedstawi w piątek.
We wrześniu ub.r. działacze inicjatywy Wolne Konopie zgłosili w stołecznym ratuszu kilkanaście wniosków o rejestrację 200-osobowych zgromadzeń. Miasto nie wydało zgody uznając, że sparaliżowałyby one ruch w mieście. Organizatorzy marszów zaskarżyli tę decyzję do wojewody mazowieckiego, jednak przychylił się on do decyzji ratusza. W związku z tym inicjatywa złożyła skargę do WSA, który orzekł, że decyzja wojewody była niezgodna z procedurą. Wojewoda złożył w tej sprawie skargę kasacyjną do NSA, który nie podzielił jego argumentów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"