Dzisiaj witamy księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego w gronie beatyfikowanych przez Kościół; do grona beatyfikowanych wejdzie też Róża Maria Czacka, siostra Elżbieta, opiekunka niewidomych w Laskach - podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
W niedzielę w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie odbywa się msza beatyfikacyjna kard. Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej.
We wpisie na Facebooku premier przypomniał słowa Wyszyńskiego: "Bóg nie rezygnuje ze swoich dzieci, nawet takich, które stoją do niego plecami".
Wskazał, że kard. Wyszyński wobec przemian zachodzących w świecie, często zadawał pytanie, czy Kościół należy dostosować do tych przemian, czy te przemiany powinny iść w duchu Ewangelii.
"Kiedy zmarł 28 maja 1981 roku, miałem wówczas 13 lat. Kilkanaście dni wcześniej, 13 maja, dokonano zamachu na Ojca Świętego. Te dwa wydarzenia wraz z ówczesną sytuacją w Polsce, wpłynęły na szczególną powagę wśród Polaków. Mój śp. Ojciec, który wielokrotnie przytaczał słowa Prymasa, powiedział wówczas, +Polska straciła swego przywódcę, świętego, którym został za swego życia+" - napisał Morawiecki.
"Dzisiaj witamy księdza Prymasa w gronie beatyfikowanych przez Kościół" - podkreślił szef rządu i przypomniał, że wraz z prymasem Wyszyńskim do grona beatyfikowanych wejdzie Róża Maria Czacka, siostra Elżbieta, opiekunka niewidomych w Laskach.
Morawiecki zaznaczył, że Róża Maria Czacka swoje życie poświęciła innym, którzy wymagali pomocy. "Siostra Elżbieta niosąc pomoc niewidomych, sama dotknięta tym kalectwem, mówiła: +Jednym z największych nieszczęść ludzkości jest pycha. Pycha sprawia, że człowiek jest mniej lub bardziej niewidomym+. Taka postawa sprawiała, że beatyfikowana dzisiaj siostra Elżbieta służyła nie tylko +niewidomym na ciele+, ale także +niewidomym na duszy+" - napisał premier.(PAP)
autorka: Aleksandra Rebelińska
reb/ par/
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.