Sejm podjął w piątek uchwałę ws. upamiętnienia świętego Maksymiliana Marii Kolbego w 80. rocznicę śmierci. Sejm, doceniając jego zasługi dla narodu polskiego oraz świadectwo miłości bliźniego, oddaje hołd męczennikowi oraz składa cześć jego pamięci - napisano w uchwale.
Za uchwałą opowiedziało się 394 posłów, 15 było przeciw, 19 wstrzymało się od głosu.
W uchwale przypomniano, że "14 sierpnia 2021 roku przypada 80. rocznica męczeńskiej śmierci Maksymiliana Marii Kolbego, polskiego franciszkanina, misjonarza, świętego Kościoła katolickiego".
"Maksymilian Maria Kolbe urodził się w Zduńskiej Woli. Pochodził z rodziny, która zajmowała się tkactwem, a jego przodkowie byli emigrantami z Czech. W kościele w Pabianicach odnalazł powołanie do służby Bogu i człowiekowi. Po uzyskaniu doktoratu w Rzymie potrafił odnaleźć modus vivendi z władzami Japonii, by z wielkim sukcesem prowadzić działalność duszpasterską i misyjną w Nagasaki. Był założycielem ruchu Rycerstwo Niepokalanej, miesięcznika +Rycerz Niepokalanej+ oraz Radia Niepokalanów. Wyprzedził swoje czasy, doceniając rosnącą rolę mediów w kształtowaniu zasad życia społecznego opartego na wartościach chrześcijańskich" - podkreślono w uchwale.
Wskazano, że "od pierwszych dni II wojny światowej ten święty Kościoła katolickiego zgodnie z duchem franciszkańskim otworzył bramy klasztoru w Niepokalanowie dla uciekinierów, chorych i głodnych, zarówno dla chrześcijan, jak i Żydów". "Ratując ojca rodziny - Franciszka Gajowniczka, złożył w ofierze swoje życie w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz" - przypomniano.
Uchwała głosi, że "w 80. rocznicę śmierci świętego Maksymiliana Marii Kolbego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, doceniając jego zasługi dla narodu polskiego oraz świadectwo miłości bliźniego, oddaje hołd męczennikowi oraz składa cześć jego pamięci".
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.