Statek towarowy wraz z 21 członkami załogi został porwany w sobotę na wodach Oceanu Indyjskiego, około 350 mil morskich od portu Maskat, stolicy Omanu.
Frachtowiec "Samho Jewelry" należy do firmy norweskiej, ale użytkowany jest przez południowokoreańską kompanię Samho Shipping.
Załoga statku liczy 21 osób, w tym ośmiu Koreańczyków.
Nie są jeszcze znane szczegóły dotyczące porwania frachtowca, sprzeczne są też informacje na temat ładunku, który znajduje się na statku i który może wynosić od 10 tys. do 19 tys. ton.
Atak nastąpił blisko dwa miesiące po tym, gdy somalijscy piraci uwolnili supertankowiec "Samho Dream" należący do tej samej południowokoreańskiej kompanii.
"Samho Dream" wraz z 24-osobową załogą został zwolniony - po siedmiu miesiącach - po wypłaceniu rekordowego okupu, wynoszącego dziewięć mln dol.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.