Krakowscy eksperci z Instytutu Ekspertyz Sądowych odczytali praktycznie wszystkie słowa i zwroty z rejestratora głosu z samolotu Tu-154M i analiza jest gotowa, by przesłać ją do wojskowej prokuratury, twierdzi "Nasz Dziennik".
Według gazety eksperci rozszyfrowali nie tylko wszystkie zwroty oznaczone w stenogramie jako niezrozumiałe (kilkadziesiąt) i przypisali je osobom w kokpicie, ale też opisali dźwięki, jakie pojawiały się w czasie lotu, jak szum urządzeń czy odgłos drzwi. W sumie stenogramowi przybyło kilka stron.
Materiał sporządzony w Krakowie jest niemal gotowy do przekazania prokuraturze wojskowej, ale eksperci mają jeszcze porównać efekt swoich prac z nagraniami, jakie mają być wykonane podczas eksperymentalnego lotu drugim tupolewem, podaje "ND". Przeprowadzenie takiego lotu zapowiadali członkowie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Porównanie nagrań ma pozwolić na weryfikację wyników badań. Końcowy dokument ma być gotowy za dwa miesiące.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.