Grupy włoskich turystów, wypoczywających nad Morzem Czerwonym w Egipcie, próbuje wydostać się z kurortu Szarm el-Szejk - podała agencja Ansa. Niektóre samoloty nie odlatują z powodu blokady ruchu lotniczego w połączeniach międzynarodowych z Kairem.
Sytuacja w ogarniętej rozruchami stolicy ma też wpływ na komunikację lotniczą z obleganymi przez turystów miejscowościami nadmorskimi w Egipcie. Nie odlatują stamtąd między innymi maszyny linii Egipt Air - podała Ansa.
Nie wiadomo jeszcze, jak wielu Włochów ma kłopoty z opuszczeniem Egiptu.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.