Gdzie byliby, gdyby poddali się i nie posłuchali swych marzeń, tęsknot i pragnień? W Psalmie 34 nie czytamy o Bogu, który jak pracownik MOPS-u „spełnia potrzeby”. On spełnia pragnienia. Cała naprzód!
Przez pewien czas mój dziadek wypożyczał kajaki w Starym Folwarku. Z okien przystani PTTK widział na drugim brzegu Wigier potężny pokamedulski klasztor. Bywałem tam co roku. Jako turysta. Przed miesiącem zostałem zaproszony, by w tym pięknie odrestaurowanym obiekcie wygłosić konferencję. Zerknąłem za klasztorny mur i zobaczyłem opustoszałą wypożyczalnię kajaków. Po raz kolejny dotarło do mnie, że Bóg spełnił „pragnienie mojego serca”. Marzyłem o tym, by pracować „w słowie”. Rozważałem nawet wątek dominikański, a w Krakowie na Stolarskiej czułem się jak w domu. Pracuję w słowie. Piszę, jeżdżę z konferencjami. Choć skończyłem, jak Pan Bóg przykazał, prawo, nieoczekiwanie z nieba spadła mi książka „Radykalni”. Przeprowadzałem wywiady z legendami muzyki niezależnej (w tym z Tomkiem Budzyńskim), których płyty znałem na pamięć. To był początek przygody. Po latach kolega przypomniał mi, że wiele lat wcześniej, w czasie spotkania wspólnoty… modliłem się o nawrócenie Tomka Budzyńskiego (moim pierwszym koncertem była Armia w katowickim Spodku). Kompletnie o tym zapomniałem. Czy Bóg nie słucha nas uważnie, gdy opowiadamy Mu o marzeniach? Pod warunkiem, że się na to odważymy. „Mówisz Bogu komplementy, prosząc Go o wielkie rzeczy” – przypominała Teresa z Ávili.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.