Dziewięć osób zginęło, a 19 zostało rannych w wyniku wybuchu samochodu-pułapki, który eksplodował niedaleko komisariatu policji w Peszawarze w północno-zachodnim Pakistanie - poinformowały w środę źródła szpitalne w tym mieście.
Wcześniejszy bilans mówił o 2 zabitych i 10 rannych.
Jak poinformował szef policji w Peszawarze, Liaquat Ali Khan, ładunek wybuchowy ukryty był w samochodzie zaparkowanym niedaleko posterunku policji i centrum handlowego.
Do tej pory nikt nie przyznał się do zamachu. W rejonie Peszawaru często dochodzi do zamachów bombowych dokonywanych przez pakistańskich talibów. Miasto znajduje się w pobliżu terenów plemiennych, których talibscy rebelianci używają jako głównej bazy wypadowej do swoich operacji.
W ciągu ostatnich trzech lat w ok. 450 zamachach bombowych zginęło w Pakistanie prawie 4 tys. osób.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.