Litwini z Puńska obchodzili w niedzielę 93. rocznicę proklamowania niepodległości Litwy. To najważniejsze święto narodowe Litwinów. W uroczystościach uczestniczyli m.in. goście z Litwy.
W Domu Kultury Litewskiej (DKL) w Puńsku nazywanym polską "stolicą" Litwinów odbył się specjalny koncert z okazji Dnia Odbudowy Państwa Litewskiego w 1918 roku.
Jak poinformowała PAP dyrektor DKL Asta Pieczulis, wystąpiły w nim wszystkie zespoły artystyczne z Puńska - w sumie 16 zespołów muzycznych, tanecznych i folklorystycznych.
W uroczystościach udział wzięli goście z Litwy, przedstawiciele ministerstwa spraw zagranicznych państwa i ambasady RL w Polsce. W obchodach uczestniczyli także przedstawiciele władz województwa podlaskiego i powiatu sejneńskiego.
Jak podkreśliła Pieczulis, Święto Niepodległości to jedna z najważniejszych dat dla wszystkich Litwinów mieszkających na całym świecie. Dodała, że obecnie jest to święto wesołe i miłe, ale nie zawsze tak było, szczególnie w okresie istnienia Związku Radzieckiego. "Obchody niepodległościowe były zawsze czczone, ale teraz są szczególnie uroczyste i przyjemne" - powiedziała PAP Pieczulis.
16 lutego 1918 roku Taryba - Rada Krajowa Litwy, na czele z Jonasem Basanaviciusem - ogłosiła niepodległość państwa litewskiego ze stolicą w Wilnie. Zamierzano powołać rząd, ale nie dopuścili do tego Niemcy, okupujący wówczas ziemie litewskie.
Litwini to jedna z najmniej licznych mniejszości narodowych w Polsce. Według szacunków organizacji litewskich, w Polsce mieszka kilkanaście tysięcy osób pochodzenia litewskiego. Jednak według ostatniego spisu powszechnego, którego wyniki są podważane przez organizacje mniejszości narodowych z Podlasia, mniejszość litewska w Polsce liczy blisko 6 tys. osób. Największe skupiska Litwinów znajdują się w gminach Puńsk i Sejny w woj. podlaskim.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.