Dziś po południu zorganizowano we włoskiej ambasadzie przy Stolicy Apostolskiej doroczne obchody związane z rocznicą traktatów laterańskich z 1929 r.
Zawarta wówczas umowa pozwoliła znormalizować stosunki między państwem a Kościołem we Włoszech po zjednoczeniu kraju przed 150 laty oraz stanowiła podstawę współczesnej podmiotowości prawnej Watykanu na arenie międzynarodowej. Uroczystości obejmują też rocznicę podpisania odnowionego konkordatu z 1984 r. W obchodach biorą udział najwyższe czynniki z obu stron, z prezydentem i szefem rządu włoskiego, watykańskim sekretarzem stanu oraz przewodniczącym episkopatu.
Tym razem – co podkreślają komentatorzy – cieniem na obchodach położył się niedawny skandal obyczajowy z udziałem Silvio Berlusconiego. Sprawa ta postawiła w niezręcznej sytuacji zarówno Watykan, jak i Kościół we Włoszech. Choć bowiem afera z korzystaniem przez premiera z usług nieletniej prostytutki formalnie trafiła do trybunału, to jej kontekst jest jak najbardziej polityczny, dzieląc nie tylko opinię publiczną Włoch, ale i samych katolików. Stąd podkreśla się, że program nie przewidział spotkania w cztery oczy między premierem Berlusconim a kard. Bertone, a także skupienie się na stosunkowo mniej kontrowersyjnej tematyce, związanej m.in. z obroną życia i rodziny oraz z sytuacją prześladowanych chrześcijan.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.