Brytyjski koncern BP poinformował w niedzielę, że po inwazji Rosji na Ukrainę zdecydował się wycofać z posiadanych udziałów w rosyjskim gigancie naftowym Rosnieft.
Dyrektor generalny BP Bernard Looney, który ustąpi z zarządu Rosnieftu, poinformował, że inwazja Rosji na Ukrainę "spowodowała, że musieliśmy gruntownie przemyśleć stosunek BP do Rosnieftu".
"Atak Rosji na Ukrainę to akt agresji, który ma tragiczne konsekwencje w całym regionie" - dodał Looney.
Drugi dyrektor Rosnieftu, nominowany przez BP Bob Dudley, również rezygnuje z członkostwa w zarządzie. Dudley jest członkiem rady nadzorczej Rosnieftu od 2013 roku.
British Petroleum prowadzi działalność w Rosji od ponad 30 lat.
Brytyjski gigant naftowy posiada 19,75 proc. udziałów w Rosniefcie, których wartość pod koniec 2021 roku wynosiła około 14 mld dolarów.
Rosnieft jest spółką należącą w 40 procentach do państwa rosyjskiego i kierowaną przez Igora Sieczyna, byłego ministra spraw zagranicznych i jednego z najbliższych współpracowników prezydenta Władimira Putina.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.