Naszym zadaniem jako chrześcijan jest nieść nadzieję wielkanocnego poranka tym, którzy tego najbardziej potrzebują. Obecnie są nimi uchodźcy wojenni z Ukrainy. Zaprośmy ich do wspólnego świętowania Zmartwychwstania Pana - powiedział sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński.
W życzeniach na Wielkanoc przekazanych PAP sekretarz generalny KEP podkreślił, że Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego po raz kolejny przypomina nam, że "Chrystus jest jedynym sensem naszego istnienia. Jego męka, śmierć i zmartwychwstanie dla naszego zbawienia, są gwarantem zmartwychwstania dla tych, którzy uwierzą w Jego miłość".
Bp Miziński zaznaczył, że w tym roku Święta Wielkanocne przyszło nam przeżywać w cieniu dramatycznych wydarzeń wojny w Ukrainie. "W tych okolicznościach pragnę zapewnić o mojej stałej bliskości duchowej i modlitwie za niesprawiedliwie cierpiący naród ukraiński, za tych, którzy oddali życie lub walczą w obronie ojczyny, za tych, którzy niesłusznie cierpią, jako ofiary terroru i wojny, za tych, którzy musieli opuścić wszystko i udać się na wygnanie, by ratować życie swoje i najbliższych, najczęściej dzieci" - powiedział.
Dodał, że "naszym zadaniem, jako chrześcijan, jest nieść nadzieję wielkanocnego poranka tym, którzy tego najbardziej potrzebują". "Obecnie są nimi uchodźcy wojenni z Ukrainy, którzy żyją teraz pośród nas i patrzą na to, jakie dajemy świadectwo naszej wiary. Zaprośmy ich do wspólnego świętowania Zmartwychwstania Pana, pokażmy im nasze zwyczaje i dzielmy się z nimi wielkanocnym orędziem: Jezus zmartwychwstał" - zachęcił bp Miziński.
"Życzę, by Zmartwychwstały Pan napełnił nas pokojem, abyśmy świętowali z naszymi bliskimi cud wielkanocnego poranka pełni wiary, nadziei i miłości - pewni - że Chrystus zwyciężył zło, grzech i śmierć" - zaznaczył sekretarz generalny Episkopatu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.