Agencja ratingowa Fitch utrzymała w piątek rating Polski na poziomie A-/F1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej oraz A-/F1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie krajowej - poinformowało w piątek wieczorem Ministerstwo Finansów.
MF zaznaczyło, że perspektywa ratingu pozostaje na poziomie stabilnym.
Ministerstwo zaznaczyło w komunikacie, że Fitch wskazał na zdywersyfikowaną gospodarkę Polski, stabilny wzrost gospodarczy w ostatnich latach, stosunkowo solidne podstawy makroekonomiczne oraz niski poziom długu publicznego w porównaniu do krajów z podobnym ratingiem. Według Fitch stabilna perspektywa ratingu odzwierciedla solidne perspektywy wzrostu polskiej gospodarki oraz jej wysoką odporność na szoki zewnętrzne oraz rosnące wyzwania makroekonomiczne - wskazało MF. Fitch przewiduje 5,5 proc. wzrost gospodarczy dla Polski w roku 2022 a w latach 2023-2024 średnio na poziomie 2,3 proc. Jest to związane z ryzykiem wystąpienia recesji u kluczowych partnerów handlowych wynikającym z trudnej sytuacji na rynku energii oraz z wciąż niewypłaconymi środkami z KPO.
Jak zaznaczyło MF, podniesienie oceny ratingowej Polski jest możliwe w przypadku utrzymującej się poprawy finansów zewnętrznych, w tym spadku wskaźnika zadłużenia zagranicznego netto kraju do PKB do poziomów zbliżonych dla krajów z oceną ratingową "A" lub w przypadku konsolidacji fiskalnej, prowadzącej do trwałego spadku relacji długu publicznego do PKB.
Ponadto do podwyżki ratingu może prowadzić trwały wzrost gospodarczy w kierunku poziomu rozwoju gospodarczego krajów o ocenie ratingowej "A", wspierany przez politykę makroekonomiczną. Z drugiej strony obniżenie ratingu jest możliwe w przypadku utrzymującego się wzrostu długu publicznego spowodowanego poluzowaniem polityki fiskalnej, wymagalności potencjalnych zobowiązań lub osłabienia wzrostu gospodarczego w średnim okresie. Rating może być również obniżony w przypadku silnego szoku makroekonomicznego wywołanego np. wymuszonym racjonowaniem energii przez Europę oraz w przypadku utrzymania się wysokiego poziomu inflacji - oceniło Ministerstwo Finansów.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.