"Wiele jesteśmy winni Polsce. Jesteśmy jej winni szczere uznanie cierpień, jakich doznała pod rządami terroru narodowego socjalizmu"- powiedziała w Berlinie niemiecka minister stanu ds. kultury Claudia Roth. Jej wypowiedź cytuje portal dziennika "Sueddeutsche Zeitung".
Uroczystości, w których m.in. uczestniczyła minister, zorganizowane zostały przez Niemiecki Instytut Spraw Polskich. Odbyły się w czwartek na terenie dawnej Opery Krolla - miejscu, w którym Adolf Hitler ogłosił rozpoczęcie wojny przeciw Polsce. Wcześniej odczytano fragmenty wspomnień Polaków, którzy ucierpieli w czasach okupacji niemieckiej.
"Dzisiejsze obchody przypominają nam dzień, w którym nazistowska dyktatura podpaliła całą Europę, zaczynając od ataku na Polskę. Skutki wyniszczających zniszczeń i zagłady nadal, 83 lata później, są odczuwane są przez Polskę i kraje całej Europy Wschodniej. To, co wydarzyło się tam w ręki Niemiec, powinno być wyraźnie zakotwiczone w społecznej świadomości" - mówiła Roth.
Jak dodała minister, rządowi federalnemu zależy na szybkim utworzeniu centrum dokumentacji "II wojna światowa i okupacja niemiecka w Europie", mającym być zarazem "miejscem wspólnej pamięci i spotkania z Polską". Centrum ma umożliwić też "rozmowy, spotkania oraz poznanie wspólnej historii, teraźniejszości i przyszłości w Europie".
"Rosyjski agresywny atak na Ukrainę pokazał, ile kosztuje nas brak wiedzy na temat naszych sąsiadów w Europie Wschodniej, a co za tym idzie - brak wrażliwości" - podkreśliła Roth. Powołanie centrum dokumentacyjnego i miejsca pamięci o II wojnie światowej i niemieckiej okupacji w Europie wynika z uchwały niemieckiego Bundestagu z października 2020 roku. Odpowiedzialność za te dwa projekty spoczywa na ministerstwie kultury, kierowanym przez Claudię Roth.
W maju tego roku rząd federalny zatwierdził już przedłożony przez Roth projekt koncepcji utworzenia centrum dokumentacji, opracowany przez Niemieckie Muzeum Historyczne (DHM). Projekt zawiera kompleksowe zalecenia, dotyczące struktury i organów nowej instytucji, a także koncepcji wystawy stałej oraz miejsca upamiętnienia ofiar - informuje ministerstwo kultury. Równocześnie trwa także poszukiwanie odpowiednich lokalizacji w Berlinie dla obydwu projektów.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.