Według władz Niemiec, każdego dnia w tym kraju popełnianych jest średnio około pięciu przestępstw antysemickich. Poinformował o tym dziennik "Die Welt", powołując się na odpowiedź rządu na zapytanie partii Lewicy w Bundestagu. W tym roku zarejestrowano już 1555 przestępstw o charakterze antysemickim.
Federalny urząd śledczy wymienia 55 przestępstw z użyciem przemocy w bieżącym roku. W trzecim kwartale 2022 roku zarejestrowano jedenaście takich przestępstw, z czego dziesięć przypisano do kategorii "przestępstwa polityczne na prawicy". Pięć brutalnych przestępstw odnotowano w Berlinie, dwa w Brandenburgii, trzy w Bawarii i jedno w Meklemburgii-Pomorzu Zachodnim.
Oprócz aktów przemocy wymienia się dużą liczbę przestępstw, takich jak podżeganie, znieważanie, niszczenie mienia i używanie znaków organizacji niekonstytucyjnych, co najczęściej oznacza noszenie swastyki. W bieżącym roku zidentyfikowano łącznie 936 podejrzanych; nie wydano nakazów aresztowania.
Centralna Rada Żydów w Niemczech ubolewa nad utrzymującymi się wysokimi liczbami tych przestępstw, ale nie jest zaskoczona.
"W czasach kryzysu Żydzi często muszą być kozłami ofiarnymi" - powiedział w środę "Welt" przewodniczący Centralnej Rady Josef Schuster. "To skutkuje również atakami".
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.