129 godzin po niszczycielskim trzęsieniu ziemi na turecko-syryjskim pograniczu zespoły ratownicze w Turcji wyciągnęły spod gruzów pięciu żywych członków jednej rodziny - podała w sobotę agencja AP.
Szczęśliwa akcja ratownicza miała miejsce wmieście Nurdag w prowincji Gaziantep, a uratowani to rodzina Aslan.
Jako pierwsze spod gruzów wyciągnięte zostały matka Havva i córka Fatmagul. Następnie zespoły ratownicze dotarły do ojca Hasana, ten jednak nalegał, aby najpierw wyciągnąć jego drugą córkę Zeynep i syna Saltika, na co ratownicy wyrazili zgodę.
Hasan spod gruzów został uratowany na końcu. "Bóg jest wielki!" - skandowali ratownicy, gdy ojciec, jako ostatni członek rodziny, znalazł się w karetce.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.