129 godzin po niszczycielskim trzęsieniu ziemi na turecko-syryjskim pograniczu zespoły ratownicze w Turcji wyciągnęły spod gruzów pięciu żywych członków jednej rodziny - podała w sobotę agencja AP.
Szczęśliwa akcja ratownicza miała miejsce wmieście Nurdag w prowincji Gaziantep, a uratowani to rodzina Aslan.
Jako pierwsze spod gruzów wyciągnięte zostały matka Havva i córka Fatmagul. Następnie zespoły ratownicze dotarły do ojca Hasana, ten jednak nalegał, aby najpierw wyciągnąć jego drugą córkę Zeynep i syna Saltika, na co ratownicy wyrazili zgodę.
Hasan spod gruzów został uratowany na końcu. "Bóg jest wielki!" - skandowali ratownicy, gdy ojciec, jako ostatni członek rodziny, znalazł się w karetce.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.