129 godzin po niszczycielskim trzęsieniu ziemi na turecko-syryjskim pograniczu zespoły ratownicze w Turcji wyciągnęły spod gruzów pięciu żywych członków jednej rodziny - podała w sobotę agencja AP.
Szczęśliwa akcja ratownicza miała miejsce wmieście Nurdag w prowincji Gaziantep, a uratowani to rodzina Aslan.
Jako pierwsze spod gruzów wyciągnięte zostały matka Havva i córka Fatmagul. Następnie zespoły ratownicze dotarły do ojca Hasana, ten jednak nalegał, aby najpierw wyciągnąć jego drugą córkę Zeynep i syna Saltika, na co ratownicy wyrazili zgodę.
Hasan spod gruzów został uratowany na końcu. "Bóg jest wielki!" - skandowali ratownicy, gdy ojciec, jako ostatni członek rodziny, znalazł się w karetce.
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.
Są zniszczenia w obwodach zaporoskim, odeskim, sumskim, charkowskim, chmielnickim i kijowskim.