Japonia zleciła wstrzymanie sprzedaży wszystkich produktów żywnościowych z prefektury Fukushima - podała w sobotę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.
MAEA dodała, że radioaktywny jod w żywności może stanowić krótkoterminowe zagrożenie dla zdrowia ludzkiego.
"Choć czas połowicznego rozpadu radioaktywnego jodu wynosi około 8 dni i rozpada się on w sposób naturalny w ciągu kilku tygodni, istnieje krótkoterminowe zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, jeśli jod w żywności zostanie wchłonięty do organizmu ludzkiego" - napisała MAAEA w oświadczeniu.
Rzecznik rządu Japonii Yukio Edano podał wcześniej w sobotę, że poziom radioaktywności w szpinaku i mleku w pobliżu uszkodzonej elektrowni Fukushima w Japonii przekroczył bezpieczny poziom.
Japońskie Ministerstwo nauki poinformowało natomiast, że wykryto ślady substancji radioaktywnych w wodzie z kranu w Tokio i innych miejscowościach, ale ich stężenie nie przekracza dopuszczalnego poziomu.
"Wykryto wyższy od zgodnego w prawem poziom radioaktywności w jednej próbce mleka w prefekturze Fukushima oraz w sześciu próbkach szpinaku w prefekturze Ibaraki" leżącej na południe od Fukushimy - powiedział Edano.
Podkreślił jednak, że poziom ten nie jest niebezpieczny dla zdrowia i wezwał mieszkańców do zachowania spokoju.
"Wziąwszy pod uwagę przeciętną konsumpcję mleka przez Japończyków, to nawet gdyby ktoś pił skażone mleko codziennie przez rok, otrzymałby dawkę promieniowania równą jednemu badaniu radiologicznemu" w szpitalu - zastrzegł rzecznik.
"Nawet gdyby ktoś jadł skażony szpinak przez rok, otrzymana przezeń dawka promieniowania wyniosłaby tylko jedną piątą dawki otrzymywanej podczas badania" - podkreślił.
Według resortu nauki, w wodzie kranowej w prefekturach Tokio, Tochigi, Gunma, Saitama, Chiba i Niigata stwierdzono zaś "ślady radioaktywnego jodu i cezu".
Najwyższy był poziom tych substancji w prefekturze Tochigi, gdzie stężenie radioaktywnego jodu wyniosło 77 Bq (bekereli) na kg wody, a cezu - 1,6 Bq.
Japońskie prawo przewiduje, że dopuszczalny poziom tych substancji wynosi odpowiedni 300 i 200 Bq.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.