Tir z podarowanymi przez papieża Franciszka lekarstwami, generatorami prądu i artykułami pierwszej potrzeby dotarł w środę rano do Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy - poinformowała watykańska Dykasteria ds. Posługi Miłosierdzia, której prefektem jest papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski.
W komunikacie przekazanym dziennikarzom dykasteria podkreśliła, że prośby papieża o bliskość z udręczoną Ukrainą i stała kierowana na nią uwaga przekłada się na apele o pokój i konkretną pomoc.
Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
Ciężarówka, która jest już w Charkowie, wyjechała w sobotę z Rzymu sprzed bazyliki św. Zofii, siedziby Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i zarazem ośrodka wspólnoty ukraińskiej w Wiecznym Mieście.
W nocie przytoczono słowa kardynała Krajewskiego, który w imieniu dykasterii podziękował wszystkim kierowcom za to, że "z odwagą, rzucając wyzwanie przeciwnościom zdołali dotrzeć na Ukrainę i do celu". "Trzeba dalej angażować się i modlić za udręczoną Ukrainę" - dodał papieski jałmużnik.
Przeczytaj: USA: Prezydent Biden zaniepokojony możliwością, że Rosja wyśle taktyczną broń jądrową na Białoruś
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.