W wyniku pożaru, jaki wybuchł w środę rano w hotelu wynajmowanym osobom niepełnosprawnym w miejscowości Wintzenheim w północno-wschodniej Francji, zaginęło 11 osób - poinformowały w oświadczeniu lokalne władze.
17 innych osób ewakuowano, jedna trafiła do szpitala wskutek obrażeń związanych z wybuchem ognia, a jedna osoba jest w ciężkim szoku.
Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin potwierdził, że w prywatnej kwaterze przebywali niepełnosprawni. Jest to dom wynajmowany przez stowarzyszenie z Nancy, zajmujące się opieką nad osobami niepełnosprawnymi La Forge. Budynek sąsiaduje z instytutem terapeutycznym i edukacyjno-pedagogicznym La Forge - przekazał portal France Bleu.
Pożar został już opanowany. W gaszeniu uczestniczyło 76 strażaków i 4 wozy strażackie. Zmobilizowano również 40 żandarmów. Na miejsce zdarzenia przyjechały 4 karetki pogotowia. Nie jest na razie znana przyczyna wybuchu ognia.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.