Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w poniedziałek założenia programu PiS "Przyjazne Osiedle", polegającego na modernizacji i rewitalizacji osiedli oraz bloków z tzw. wielkiej płyty. Trzeba doprowadzić do poprawy jakości życia na osiedlach z wielkiej płyty - podkreślił.
Szef rządu o szczegółach programu, który jest pierwszym z ogłoszonych tzw. konkretów PiS w programie wyborczym na kolejną kadencję, mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej na jednym z osiedli w Tomaszowie Mazowieckim (woj. łódzkie).
Wśród siedmiu punktów programu "Przyjazne Osiedle" jest: dobudowa wind w blokach, budowa miejsc postojowych dla samochodów oraz garaży, termomodernizacja budynków, remont instalacji elektrycznych, gazowych, wodno-kanalizacyjnych, fotowoltaika na dachach bloków, poprawa akustyki mieszkań oraz architektura zieleni. Program miałby trwać 10 lat, a jego koszt w pierwszym roku funkcjonowania wynieść co najmniej 5 mld zł.
Jak mówił Morawiecki, w mieszkaniach z tzw. wielkiej płyty, które powstały kilkadziesiąt lat temu i nie zawsze odpowiadają obecnym standardom życia, mieszka w Polsce ponad 8 mln osób.
"Te problemy czasami, jak powiedziała mi dziś jedna z pań, można określić, jak mieszkanie w Polsce B. No nie, to nie może być Polska A, Polska B, Polska C. W naszym programie rządu PiS przede wszystkim chcemy zapewnić godny standard, godną jakoś życia wszystkim mieszkańcom Polski. I dlatego przygotowujemy już teraz i jeżeli wyborcy tak zadecydują 15 października, że będziemy mogli realizować kolejny program, to będziemy realizować wielki program dla osiedli z płyt betonowych" – zapowiedział premier.
Morawiecki przyznał, że doskonale wie, z jakimi problemami borykają się mieszkańcy osiedli z lat 70., 80. oraz wcześniejszych i – jak zaznaczył – trzeba doprowadzić do poprawy jakości ich życia. "Polacy doskonale wiedzą, jakie są problemy związane z blokowiskami. Ogromnym marnotrawstwem byłoby pozostawić mieszkańców samym sobie z ich problemami (…) Liberałowie zostawiają ludzi samych, to jest plan Platformy Obywatelskiej. My nie zostawiamy ludzi samych sobie i stąd ten program" – przekonywał.
Szef rządu zapowiedział, że pierwszym elementem programu ma być budowa wind. Wskazywał, że na wielu mniejszych osiedlach, w niższych blokach, do trzeciego, czwartego, a nawet piątego piętra nie ma wind. Tłumaczył, że jest to bardzo uciążliwe m.in. dla starszych osób, matek z małymi dziećmi oraz osób z niepełnosprawnościami.
"Dlatego chcemy, aby pierwszym punktem w ramach tego programu podnoszenia jakości życia mieszkańców (bloków) z wielkiej płyty było dobudowywanie wind. Dzisiejsza technologie pozwalają już na to, żeby dobudowywać windy zewnętrzne" – mówił.
Kolejnym punktem ma być stworzenie garaży i miejsc parkingowych dla samochodów, ponieważ - jak wyjaśnił szef rządu - na osiedlach jest gigantyczny problem z zaparkowaniem auta. "Dlatego punktem numer dwa naszego programu będzie budowa miejsc garażowych, tam gdzie współfinansowanie pozwoli na to, budowa podziemnych garaży, ale także budowa w taki sposób, aby nie zabierać zieleni i nie zmniejszać terenów zielonych" – tłumaczył premier.
Wśród następnych elementów programu są: termomodernizacja bloków, co ma wpłynąć na obniżenie rachunków za ogrzewanie, oraz remont instalacji wewnętrznych: elektrycznych, gazowych, wodno-kanalizacyjnych, instalacja ogniw fotowoltaicznych na dachach bloków i wieżowców, co z kolei ma obniżyć opłaty za energię, a także poprawa akustyki mieszkań.
"Ostatni punkt to architektura zieleni, place zabaw, skwery. (…) Znam wiele osiedli, gdzie nie ma boisk, placów zabaw, plenerowych siłowni. Gdzie są wertepy, kamienie. Będziemy dbali o zieleń, aby każdy starszy człowiek, mama z dzieckiem, całe rodziny mogły wyjść do okolicznego parku" – mówił Morawiecki.
Jak poinformował szef rządu, w pierwszym roku działania programu nakłady miałyby wynieść co najmniej 5 mld zł, ale - jak zastrzegł - projekt ma być rozwijany. Morawiecki wyjaśnił, że program miałby trwać co najmniej 10 lat. Zaznaczył, że przedsięwzięcie będzie finansowane ze środków rządowych, budżetowych. "To pieniądze zabrane przestępcom i mafiom VAT-owskim" - dodał. Operatorem ma być Bank Gospodarstwa Krajowego, który - jak przypomniał Morawiecki - prowadził już programy inwestycji strategicznych.
"Chcemy skończyć z dziadostwem i z drzwiami przyklejanymi taśmą samoprzylepną. Tak działają niektórzy włodarze, zostawiają ludzi samym sobie, niektórzy spółdzielcy również za mało dbają o mieszkańców. Teraz poprzez wsparcie ze strony państwa, poprzez montaż linii finansowo-kredytowych, budżetowych, unijnych i naszych krajowych, wraz ze wsparciem ze strony środków samorządowych i spółdzielczych, będziemy realizować te programy" – zaznaczył premier.
Policja szuka sprawcy ataku na samochód posła Zembaczyńskiego
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.