Szykuje się trzeci w tym roku pobyt w szpitalu. Przyjęcie pilne i szybkie. W połowie grudnia…
- Błoooże młój… - jakby to zalamentowała znajoma Ukrainka. Albo, jakby powiedział jeden z bohaterów „Lwiątka” Josefa Škvorecký'ego: „życie jest krótkie. W tym nasza nadzieja”.
Albo jeszcze inaczej. Słowami poety:
Ocknij się, przyjacielu! a miej ważne rzeczy
Porzuć nikczemnej dumie albo królów pieczy.
Skoro życia ludzkiego tak krótkie są chwile,.
Że ledwie się obejrzym, już legniem w mogile,
Zastanówmy się śmiało nad człowieka stanem.
Rozległy to labirynt, lecz z właściwym planem…
To znowu Alexander Pope. „Wiersz o człowieku”. Ale i o planie Bożym, który staramy się teraz wyjątkowo często i intensywnie „rozkminiać”.
A z drugiej strony, widząc, że nie ma się co szarpać, że życie samo pisze scenariusz (do spóły z ZUS-em i NFZ-tem), coraz częściej, za przeproszeniem, chrzanimy w rodzinie prozę życia i sięgamy po prozę literacką. Stąd np. ten Škvorecký, którego, jakby nigdy nic, czytamy sobie z Żoną teraz na głos i naczytać się nie możemy (czeski Bareja, choć ciut bardziej serio. Więc może raczej Fellini?). A na horyzoncie widać już „Stramerów” Mikołaja Łozińskiego.
Jego „Stramer” z 2019 roku zachwycił nas absolutnie (takie książki powinno się czytać podczas Narodowego Czytania, a nie te ramoty z podstawówy!), więc na kontynuację czekamy z niecierpliwością. Bo przecie nie na grudzień.
Adwent, Barbórka, Mikołaj, wigilia… - najmłodsi członkowie rodziny już przebierają nóżkami na myśl o lampionach i prezentach, a my? Myślami raczej na szpitalnych korytarzach. Zresztą do tego czasu czeka nas jeszcze pewnie z 7000 wizyt w przychodniach, poradniach, laboratoriach… Błoooże młój.
I żeby nie było, że „wzywam nadaremno”. Wzywam na pomoc. Z Biblii wyrywam: „Bóg mojego ojca był dla mnie pomocą i wyratował mię...”.
Tego trza się trzymać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.