Premier: nie może być pełnego pojednania polsko-ukraińskiego bez odszukania wszystkich szczątków ofiar Rzezi Wołyńskiej

Nie może być pełnego pojednania polsko-ukraińskiego bez odszukania wszystkich szczątków ofiar Rzezi Wołyńskiej; musimy zamknąć tę bolesną ranę w historii obu narodów - zaznaczył w piątek premier Mateusz Morawiecki odnosząc się do odkrycia zbiorowej mogiły w Puźnikach na Ukrainie.

W Puźnikach na Ukrainie specjaliści polscy i ukraińscy odnaleźli zbiorowy dół, w którym w 1945 r. złożono ciała pomordowanych mieszkańców wsi, ofiar ukraińskich nacjonalistów. Wystąpiono do władz ukraińskich o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji. Informację przekazał w piątek na Twitterze minister w KPRM Michał Dworczyk.

Poinformował, że poszukiwania były prowadzone przez specjalistów (archeologów, antropologów) z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów - Pomorski Uniwersytet Medyczny, przedstawiciela Instytutu Pamięci Narodowej, ukraińskich archeologów oraz polskich wolontariuszy z Fundacji Wolność i Demokracja i Związku Harcerstwa Polskiego.

Premier we wpisie i filmie na Facebooku przypomniał, że w lipcu, podczas wizyty w Puźnikach na Ukrainie, pisał, iż prawda o Zbrodni Wołyńskiej "musi być naszym mostem do przyszłości, który zbudujemy nad potokiem nienawiści".

"Musimy zamknąć tę bolesną ranę w historii narodów polskiego i ukraińskiego. Droga do tego wiedzie przez rzetelne prace badawcze ekspertów i historyków, a także poszukiwanie szczątków ofiar, ekshumacje - i pochówek" - podkreślił szef rządu.

Wskazał, że nie może być pełnego pojednania polsko-ukraińskiego bez odszukania wszystkich szczątków ofiar Zbrodni Wołyńskiej.

"Złożyliśmy już wniosek do odpowiednich instytucji ukraińskich o wydanie zgody na ekshumację, badania i godny pochówek. Co ważne, wśród osób zaangażowanych w prace są też mieszkańcy pobliskich miejscowości. Nie spoczniemy, dopóki nie upamiętnimy wszystkich zbrodni ukraińskiego nacjonalizmu na Wołyniu i na Podolu" - zaznaczył premier.

Dodał, że prace badawcze trwają i będą kontynuowane. "Doprowadzimy tę sprawę do końca. Jesteśmy to winni tysiącom ofiar Wołynia i ich rodzinom" - oświadczył szef rządu.

Maciej Dancewicz, organizator poszukiwań ciał pomordowanych mieszkańców wsi, ofiar ukraińskich nacjonalistów, przekazał PAP, że w wyniku kilku ekspedycji odnaleziono mogiłę zbiorową na terenie sąsiadującym z dawnym cmentarzem wsi Puźniki. Zgadzało się to z relacjami żyjących świadków tej zbrodni.

"Ile osób jest w mogile, będziemy wiedzieli dopiero po otrzymaniu zgodny na ekshumacje. Na pewno wiemy, że jest tam pięć osób w pierwszej warstwie tego dołu, który częściowo odsłoniliśmy. Pierwsze szczątki odkryliśmy na głębokości 50 centymetrów. Pod nimi są kolejne warstwy szkieletów" - podkreślił. "Osoby, które zostały tam zamordowane, zakopano w nieregularny sposób, bez trumien. Obrażenia czaszek świadczyły, że są to ofiary zbrodni. Były to prawdopodobnie w większości kobiety" - dodał.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Sobota
rano
17°C Sobota
dzień
17°C Sobota
wieczór
15°C Niedziela
noc
wiecej »