Do umiłowania pustyni, czyli przestrzeni umożliwiającej docenienie milczenia, wstrzemięźliwości i słuchania zachęcił Ojciec Święty wiernych w swoim rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Papież nawiązał do fragmentu Ewangelii drugiej niedzieli Adwentu, ukazującego Jana Chrzciciela jako „głos wołającego na pustyni”. Zauważył, że pustynia jest miejscem ciszy i tego, co najistotniejsze, gdzie trzeba skoncentrować się na tym, co jest niezbędne do życia. Wskazał na konieczność ogołocenia, aby dokonać postępów w życiu, wyzwalając się od słów bezużytecznych i paplaniny.
Omawiając drugi obraz – głosu Franciszek zwrócił uwagę, że jest on związany z milczeniem, a im bardziej baczne jest milczenie, tym potężniejsze jest słowo. Jan Chrzciciel rozpoczyna swoją misję po doświadczeniu pustyni, a prorocza moc jego głosu jest związana z autentycznością jego doświadczenia i czystością jego serca" – powiedział Ojciec Święty.
Papież zachęcił do zastanowienia się nad obecnością milczenia w naszym życiu, a także docenienia milczenia, wstrzemięźliwości i słuchania. „Niech Maryja, Dziewica milczenia pomoże nam pokochać pustynię, abyśmy stali się wiarygodnymi głosami zwiastującymi Jej przychodzącego Syna” – stwierdził Franciszek przed odmówieniem modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa.
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Porozumienie wyklucza jednak możliwość stawiania tam baz wojskowych.
Właśnie przy wsparciu Rosji wybudowała wojskową bazę lotniczą niedaleko granicy z sąsiadem.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.