Świętowanie Nowego Roku stanowiło dla katolików w Katarze ważny znak nadziei. Grupa złożona z mówiących wieloma językami członków licznych narodowości i rytów brała udział w specjalnej Mszy 1 stycznia sprawowanej przez bp. Aldo Berardiego, wikariusza apostolskiego Arabii Północnej w Dosze.
Kościół Najświętszej Maryi Panny Różańcowej powstał tam dopiero niedawno staraniem zagranicznych dyplomatów. Poświęcono go w 2008 r. Obecnie na niedzielnych Eucharystiach uczestniczy tam 30 tys. ludzi.
Wokół świątyni wytworzyła się cała społeczność. W najbliższym rejonie istnieją również inne kościoły niekatolickie, powstały szkoły dla migrantów z Indii czy Filipin. Wskazywał na to, co przytacza Agencja Fides, bp Berardi.
Podczas noworocznej Mszy miejscowy proboszcz, ks. Xavier D’Souza wyraził wdzięczność władzom i społeczeństwu katarskiemu za gościnę, która umożliwia posługiwanie wielonarodowej społeczności przybyszów na tej ziemi. Pomimo bycia mniejszościom w tym muzułmańskim kraju, katolicy otrzymują wsparcie, co bardzo się docenia, jak zaznaczył kapłan.
19 osób zostało stratowanych, zaś jedna śmiertelnie ugodzona ostrym narzędziem.
Z tej pozycji skrytykował on pogłębiające się nierówności w dostępie do służby zdrowia.
Każdego dnia weekendu do szpitala trafia ok. 20 osób z wypadku na hulajnodze czy rowerze.
Ponad 14 milionów dzieci pozostało całkowicie niezaszczepionych w 2024 roku.
Lekarze bez Granic obserwują bezprecedensowy wzrost poziomu niedożywienia.