Posłowie ocenzurowali historię harcerstwa

Kiedy dowiedziałem się o nieoczekiwanych problemach, na jakie natrafił w Sejmie projekt uchwały na 100-lecie Harcerstwa miałem nadzieję, że zostaną one przezwyciężone, bo przecież ta ważna dziedzina życia publicznego nie powinna stać się przedmiotem politycznej rozgrywki. Ponieważ wcześniej podobny dokument jednogłośnie przyjął Senat, wydawało mi się, że nie powinno być kłopotów z głosowaniem także w izbie niższej polskiego parlamentu.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz instruktor Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej Jan Dziedziczak przygotował następujący projekt, zaakceptowany przez Parlamentarny Zespół ds. Harcerstwa w Polsce i poza granicami Kraju, w którym zgodnie pracowali przewodniczący ZHP i były przewodniczący ZHR, a już po przyjęciu uchwały przez Senat, pozytywnie wypowiedzieli się o nim członkowie władz ZHP, ZHR oraz Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego Zawisza:

22 maja 1911 r. Andrzej Małkowski we Lwowie wydał rozkaz powołujący pierwsze drużyny harcerskie.
Harcerstwo powstało z połączenia ideałów i metodyki skautingu Baden-Powella oraz polskich dążeń niepodległościowych, przygotowujących młodzież przez wychowanie etyczno-moralne, rozwój sprawności fizycznej i szkolenie wojskowe do walki o niepodległą Polskę.
Sejm RP wyraża uznanie dla 100-letniej działalności polskiego harcerstwa.
Przywołujemy dziś do pamięci wspaniałych obrońców Lwowa - Orlęta i harcerskie szeregi walczące z nawałą bolszewicką w 1920 roku. Przywołujemy Szare Szeregi, Pogotowie Harcerek i Hufce Polskie - walczące z niemieckim okupantem.
Przywołujemy walczących w konspiracji z władzą ludową, wspieraną radzieckimi czołgami, w latach 1944-1956 oraz Harcerstwo Niepokorne w latach późniejszych, w tym Kręgi Instruktorów Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego, Ruch Harcerski i Ruch Harcerski Rzeczypospolitej.
Wasze „Dziś-Jutro-Pojutrze" było świadectwem niezwykłej dojrzałości społecznej, narodowej i obywatelskiej. Wasza Służba Bogu, Polsce i Bliźnim na trwałe zapisała się w naszych dziejach i w naszych sercach.
Chcemy, aby kolejne pokolenia polskiej młodzieży kontynuowały dzieło założycieli Harcerstwa - Andrzeja i Olgi Małkowskich. Dziś Związek Harcerstwa Polskiego, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Skauci Europy - Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego „Zawisza", ZHP poza granicami kraju i organizacje harcerskie na Wschodzie kontynuują to dzieło.
Dzieło to, tak ważne dla naszego społeczeństwa, zasługuje na uznanie i wsparcie. Mamy nadzieję, że przez długie, kolejne lata, Harcerstwo będzie wskazaniem dla młodych w podejmowaniu decyzji życia, wyzwaniem i polem służby, dla dobra naszego Narodu i Państwa.
Ruch wyrastający z połączenia ideałów i metodyki skautingu Roberta Baden-Powella i polskich dążeń niepodległościowych stał się szkołą patriotycznego, moralnego i fizycznego wychowania kolejnych pokoleń polskiej młodzieży. Na kartach 100-letniej historii złotymi głoskami zapisały się bohaterskie czyny harcerzy w walce o wolność i niepodległość ojczyzny.
Dzisiejsi spadkobiercy Orląt Lwowskich i Szarych Szeregów wierni przesłaniu swoich poprzedników służą z równym poświęceniem prawdziwie wolnej Polsce.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd i wyrazy uznania wszystkim pokoleniom i wszystkim formacjom polskiego harcerstwa z nadzieją, że przez kolejne stulecia będzie ono kontynuowało dzieło założycieli - Andrzeja i Olgi Małkowskich.

Niestety, podczas drugiego czytania posłanka Platformy Obywatelskiej Iwona Śledzińska-Katarasińska przedłożyła własną wersję uchwały i właśnie tę przyjął Sejm głosami jej partii oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Oto ona:

22 maja 1911 r. Andrzej Małkowski wydał we Lwowie rozkaz powołujący pierwsze drużyny harcerskie.
Ruch wyrastający z połączenia ideałów i metodyki skautingu Roberta Baden-Powella i polskich dążeń niepodległościowych stał się szkołą patriotycznego, moralnego i fizycznego wychowania kolejnych pokoleń polskiej młodzieży. Na kartach 100-letniej historii złotymi głoskami zapisały się bohaterskie czyny harcerzy w walce o wolność i niepodległość ojczyzny.
Dzisiejsi spadkobiercy Orląt Lwowskich i Szarych Szeregów, wierni przesłaniu swoich poprzedników, służą z równym poświęceniem prawdziwie wolnej Polsce.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd i wyrazy uznania wszystkim pokoleniom i wszystkim formacjom polskiego harcerstwa, z nadzieją, że przez kolejne stulecia będzie ono kontynuowało dzieło założycieli - Andrzeja i Olgi Małkowskich.

Jeżeli komuś nie chce się dokładnie sprawdzić różnic w obu wersjach, przytoczę je w skrócie, akcentując to, czego nie ma w drugiej, w stosunku do pierwszej:

- brak odniesienia do Służby Bogu;
-  brak wspomnienia o udziale harcerstwa w wojnie polsko - bolszewickiej;
- brak wzmianek o Pogotowiu Harcerek (żeńskiej części konspiracyjnego ZHP, działającej obok bardziej znanego pionu męskiego - Szarych Szeregów) i Hufcach Polskich (narodowo-katolickiej konspiracyjnej organizacji harcerskiej)
- brak zaakcentowania roli harcerstwa na Wschodzie (20 lat instruktorskiej służby na Litwie, Białorusi Ukrainie i Łotwie);
- brak przywołania tzw. harcerstwa niepokornego w epoce PRL, m.in. Kręgów Instruktorskich Harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego, Niezależnego Ruchu Harcerskiego, Ruchu Harcerskiego Rzeczypospolitej.

Szkoda, że Sejm ostatecznie przegłosował tak ubogą, przemilczającą wiele chwalebnych kart uchwałę w hołdzie jednemu z najwspanialszych ruchów wychowawczych w najnowszych dziejach Polski, jakim bez wątpienia jest harcerstwo. Komunistom i ich ideowym spadkobiercom z SLD się nie dziwię, ale w szeregach Platformy jest przecież wielu byłych instruktorów ze środowisk wiernych przedwojennym ideałom harcerskim w latach sowieckiego zniewolenia Polski.

Nie sposób nie odnieść wrażenia, że polityka znowu wygrała z prawdą historyczną.

Ciekawy jestem, jak przyjmie tę ocenzurowaną i wypaczającą historię harcerstwa uchwałę Sejmu prezydent Bronisław Komorowski, w latach 70. i 80. członek znanego z opozycyjnej działalności w PRL Szczepu 208 WDHiZ im. Batalionu „Parasol”.