70. urodziny ks. Niewęgłowskiego

Od lat modlę się za was, dziś proszę was, żebyście się wy za mnie pomodlili - mówił do zebranych na Mszy św. ks. Niewęgłowski. W niedzielę Trójcy Świętej odprawił dziękczynną Eucharystię w intencji swoim zmarłych rodziców, za dar kapłaństwa i twórców, z którymi z górą trzydzieści lat tworzy duszpasterstwo.

Homilię poświęcił tajemnicy Trójcy Świętej, Której istotą jest miłość. "Bóg Ojciec dał nam Jednorodzonego Syna, który stał się człowiekiem, poznał smak potu, był bezdomny, a w końcu wyciągnął ku ludziom ręce, którzy wbili w nie gwoździe. Bóg ze swą miłością ciągle obecny jest w naszym życiu, kto doświadcza miłości i przyjaźni, ten doświadcza Boga – mówił ks. Niewęgłowski. - Bez Ojca, Syna i Ducha Świętego nie można pojąć czym jest życie i śmierć, cierpienie i szczęście. Dziś obchodzimy wielkie święto Boga, imieniny Trójcy Świętej i powinniśmy Mu życzyć, aby Ojciec był zadowolony z dzieci, aby Jezus widział, że Jego ofiara na krzyżu nie idzie na marne, a Duch Święty – że jesteśmy otwarci na Jego dary".

Ks. Niewęgłowski przypomniał o wspaniałej ikonie Rublowa, przedstawiającej Trójcę Świętą – trzy podobne do siebie postaci siedzą wokół stołu, czwarte miejsce jest puste. "Jest to zaproszenia dla każdego z nas, aby to miejsce zajął i żył w jedności z Trójjedynym Bogiem" – zakończył duszpasterz środowisk twórczych.

Po Mszy św. przedstawiciele aktorów, pisarzy, historyków sztuki, ludzi estrady i scen dziękowali za wspólne lata przeżyte w duszpasterstwie. Aktor Krzysztof Kumor zwrócił uwagę, że jubilat ma wiele duchowych dzieci i wybudował dom Boży, dziennikarz i pisarz Jacek Moskwa nazwał go "kolegą po fachu", pisarz i poeta Ernest Bryll mówił o ks. Niewęgłowskim jak o "przyjacielu, który raz wzbudza sympatię, to znów denerwuje". Poeta wspominał członków duszpasterstwa, którzy przez tyle lat gromadzili się na wspólnych Mszach i inicjatywach, także zmarłych członków. Wspomniał synów marnotrawnych i radził swemu duszpasterzowi, żeby już szykował tłustego wołu, gdyż synowie ci wrócą, bo już nie mogą znieść jedzenia, przeznaczonego dla trzody.

Ks. Wiesław Al. Niewęgłowski urodził się w 1941 r. w Zbuczynie koło Siedlec. Studiował filologię polską, teatrologię i teorię filmu na KUL. 24 maja 1970 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Wieloletni duszpasterz akademicki w kościele św. Anny w Warszawie. Od 1975 r. organizował Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej. Od 1987 r. jest duszpasterzem Środowisk Twórczych w Polsce. Organizował spotkania Jana Pawła II z ludźmi kultury i nauki. Wykładał w Wyższym Seminarium Duchownym w Siedlcach i w Warszawie, Akademii Teatralnej w Warszawie, Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Akademii Teologii Katolickiej i Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie, na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego). Od 1997 r. jest szefem programów katolickich w telewizji publicznej TVP3 i WOT. Jest członkiem PEN-Clubu i wielu stowarzyszeń twórczych. Jest także autorem ok. 60 książek oraz wielu artykułów poświęconych teologii, sztuce, kulturze i mediom.