Po wydaniu przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) nakazu aresztowania pułkownika Muammara Kadafiego nie ma już możliwości prowadzenia rozmów z przywódcą Libii - stwierdził we wtorek rzecznik Narodowej Rady Libijskiej.
"Nie sądzę, aby była jakakolwiek możliwość bezpośredniego lub pośredniego kontaktu z Kadafim" - powiedział przedstawiciel powstańczych władz Mahmud Szaman, pytany o rozmowy z reżimem.
Szaman spotkał się we wtorek w Paryżu z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym.
W poniedziałek MTK wydał nakazy aresztowania Kadafiego, jego syna Saifa al-Islama i szefa wywiadu libijskiego Abdullaha al-Senussiego, zarzucając im zbrodnie przeciwko ludzkości. Zdaniem prokuratorów, ponoszą oni odpowiedzialność za ofiary śmiertelne wśród cywilnych demonstrantów, którzy powstali w lutym br. przeciwko 41-letnim rządom Kadafiego.(PAP)
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.