Macierewicz: do katastrofy doszło 15 m nad ziemią

Do katastrofy smoleńskiej doszło nie na skutek tego, że samolot uderzył w ziemię; on uderzył w ziemię dlatego, że katastrofa nastąpiła na wysokości 15 m nad poziomem pasa - oświadczył w czwartek szef parlamentarnego zespołu badającego katastrofę Antoni Macierewicz.

Zapowiedział, że za około miesiąc odbędzie się konferencja prasowa na temat ostatnich 20-30 sekund lotu Tu-154M do Smoleńska.

Podczas prezentacji "białej księgi" PiS nt. katastrofy dziennikarze pytali, dlaczego nie ma w niej informacji znanych publicznie, że "piloci korzystali nie z tego wysokościomierza, z którego powinni korzystać, że za długo lecieli na autopilocie, że za późno podjęli manewr odejścia na drugi krąg".

"To są fakty niesprawdzone i niezweryfikowane, które jak na razie stanowią tylko część kampanii mającej obarczyć polskich pilotów, a nie zawierają rzeczywistego, obiektywnego obrazu zwłaszcza ostatnich 20-30 sekund (lotu - PAP)" - odpowiedział Macierewicz.

Jak zapowiedział, ostatnie sekundy lotu będą tematem osobnej konferencji prasowej, która odbędzie się za około miesiąc. "Te fakty związane z samym ostatnim momentem przed katastrofą są poddawane przez nas wnikliwej analizie" - dodał. Jak ocenił, wymienione zarzuty wobec pilotów brane są pod uwagę, ale "jako punkt widzenia jednej strony - rosyjskiej".

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
18°C Poniedziałek
noc
15°C Poniedziałek
rano
24°C Poniedziałek
dzień
25°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »