Prezydent Dmitrij Miedwiediew na spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Hanowerze podniesie kwestię możliwej budowy trzeciej nitki Gazociągu Północnego - pisze we wtorek dziennik "Kommiersant", zaznaczając, że Moskwa może zamrozić projekt South Stream.
Rosja może podjąć decyzję o czasowym zamrożeniu projektu Gazociągu Południowego (South Stream) z powodu braku porozumienia z Turcją; mogłaby wtedy wykorzystać swój potencjał gazowy i przy współpracy z Niemcami zbudować trzecią nitkę Gazociągu Północnego (Nord Stream).
"Na razie nie mówimy o szczegółach. Dla nas najważniejsze jest, by usłyszeć opinię Niemców i uzyskać polityczne poparcie" - powiedziało "Kommiersantowi" dobrze poinformowane źródło z rosyjskiego MSZ.
Moskwa chce wykorzystać odchodzenie od energetyki atomowej w Europie i zwiększyć dostawy gazu na rynki Unii Europejskiej. Rozbudowa Gazociągu Północnego odbyłaby się kosztem Gazociągu Południowego, którego realizacja przeciąga się z powodu stanowiska Turcji, która do tej pory nie wyraziła zgody na położenie rury na jej wodach terytorialnych.
"Dla Turków Gazociąg Południowy nie ma ekonomicznej wartości - oni i tak nie odbierają takiej ilości gazu +Błękitnego Potoku+, które mogliby dostawać. Dochody z tranzytu gazu nie są dla Turcji bardzo ważne. Ważniejsza jest dla nich geopolityka i możliwość, by być największym w Europie hubem (węzłem)gazowym" - powiedział rozmówca "Kommiersanta".
O możliwości budowy trzeciej nitki Gazociągu Północnego mówił w połowie lipca premier Władimir Putin na spotkaniu w kombinacie metalurgicznym w Magnitogorsku na Uralu.
W maju tego roku na dnie Bałtyku ułożono pierwszą nitkę Gazociągu Północnego, który połączy bezpośrednio Rosję z Niemcami. Pierwszy gaz z Rosji do Niemiec ma popłynąć po koniec 2011 roku, a budowa drugiej nitki gazociągu ma zakończyć się w 2012 roku.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.